Odszkodowanie dla osób pracujących w sprzedaży
Praca dla wielu z nas to codzienność. Chcemy wykonywać ją rzetelnie oraz w sposób bezpieczny i zgodny z obowiązującym prawem. Jednak pomimo szczerych chęci, nie zawsze możemy zagwarantować sobie w pełni bezpieczne warunki pracy – nawet na rynku sprzedażowym. Zdarza się, że drobne uchybienie podczas wykonywanych swoich obowiązków, może przyczynić się do powstania sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia.
Wypadek w pracy to niefortunne zdarzenie, które oprócz stresu i niekiedy ogromnego cierpienia – może wiązać się z poważnymi konsekwencjami na przyszłość. Niezależnie od tego, czy wypadkowi uległ sprzedawca, doradca klienta lub inny pracownik na terenie zakładu pracy, każdemu z nich przysługuje prawo do odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy.
Aby zakwalifikować zdarzenia jako wypadek przy pracy, musi ono spełniać pewne kryteria. Przede wszystkim musi to być zdarzenie nagłe, które zostało wywołane przez czynnik zewnętrzny i spowodowało uszczerbek na zdrowiu lub śmierć. Zdarzenie musi być także ściśle związane z wykonywaniem prac na rzecz pracodawcy.
Wysokość oraz rodzaj przyznanych świadczeń, będzie zależał od stopnia poniesionego uszczerbku na zdrowiu. W przypadku dobrowolnych polis ubezpieczeniowych NNW, stawki za konkretny rodzaj urazu, są określone warunkami umowy. Inaczej jest w przypadku świadczeń, wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Poszkodowany może liczyć na:
- jednorazowe odszkodowanie – jego wysokość będzie zależna od poniesionego uszczerbku na zdrowiu;
- zasiłek chorobowy;
- świadczenie rehabilitacyjne – wypłacane, jeżeli zakończył się okres pobierania zasiłku chorobowego, a poszkodowany nadal jest niezdolny do dalszej pracy. Dodatkowo jego dalsze leczenie lub rehabilitacja rokuje powrót do zdrowia i odzyskanie zdolności do pracy;
- zasiłek wyrównawczy;
- rentę z uwagi na niezdolność do pracy;
- rentę szkoleniową;
- dodatek pielęgnacyjny;
Warto zapamiętać, że oprócz świadczeń wypłacanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, przysługuje także prawo do ubiegania się odszkodowania z polisy OC pracodawcy. Można skorzystać z tego prawa tylko wtedy, gdy mamy 100% pewność, że wypadek nastąpił z winy pracodawcy.
Przeanalizujmy kilka przykładów:
- Sprzedawca w handlu obwoźnym uległ wypadkowi w pracy. Podczas rozładunku towaru z samochodu dostawczego – potknął się i skręcił kostkę. Prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i opłaca wszystkie składki. Może jak najbardziej ubiegać się o wypłatę należnych świadczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
- Doradca klienta jest zatrudniony w niepełnym wymiarze godzin w sklepie budowlanym. Podczas wykładania towaru potyka się o niezabezpieczony przewód i upada na podłogę. Dochodzi do złamania nadgarstka i stłuczenia ręki. Pracownik ma prawo do odszkodowania i innych świadczeń – tak, jak w przypadku osób zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin. Ponadto może wnosić o odszkodowanie z polisy OC pracodawcy.
- Przedstawiciel handlowy prowadził sprzedaż w domu klienta. Niestety przed wyjściem poślizgnął się na mokrej podłodze i upadł. Doszło do rozcięcia łuku brwiowego i ogólnych potłuczeń. Z uwagi na to, iż pracownik cały czas pozostawał do dyspozycji pracodawcy – w pełni należą mu się odszkodowanie i świadczenia z tytułu wypadku przy pracy.
- Doradca klienta chciał podnieść swoje kwalifikacje z zakresu techniki obsługi klienta. Wyszedł z inicjatywą wyjazdu na szkolenie i poprosił swojego pracodawcę o dzień wolnego, na co otrzymał zgodę. Pracownik podczas szkolenia uderzył się kolanem w ławkę, co spowodowało ogromny ból i problemy z poruszaniem się. Niestety, zdarzenie nie będzie kwalifikowane jako wypadek przy pracy, ponieważ wyjazd na szkolenie nie był zlecony przez pracodawcę.