Zarządzaj mniej, by zarządzać lepiej
Gdybym była muchą na ścianie, to co bym usłyszała od Twoich pracowników? Może coś takiego: “nie pozwala mi podejmować nawet najprostszych decyzji”, “musi podpisać się pod wszystkim”, “trudno mi wykonywać swoją pracę, ponieważ za bardzo mnie ogranicza”.
Czy możliwe jest, że Twoi podwładni mogą mieć takie zastrzeżenia?
Bardzo częstym problemem dla wielu menedżerów jest zjawisko mikrozarządzania i myślenie, że możemy kontrolować wszystko. Na przykład, kontrolować czyjąś pracę nawet wtedy, gdy nie jest to konieczne lub chęć nadzorowania miejsca przebywania podwładnych, w każdym momencie ich pracy. Menedżerowie obserwują i nieustannie dają wskazówki swoim pracownikom, jak: co powinni ulepszyć lub zmienić. Zwracają uwagę na każdy detal, by mieć złudną pewność, że wszystko jest w porządku.
Dlaczego tak wielu menedżerów ulega pokusie nadmiernego kontrolowania?
Taki jest styl zarządzania. Menedżerowie wysokiego szczebla kontrolują swoich kierowników zespołów, a oni adoptują ten sam styl zarządzania w stosunku do swoich podwładnych. Taka praktyka staje się częścią kultury organizacyjnej.
Albo będziesz miał wyniki, albo… W dzisiejszej, trudnej sytuacji ekonomicznej, menedżerowie żyją w ciągłym strachu, że ich dział nie będzie skuteczny, a oni stracą stanowisko. Ta obawa powoduje, że chcą mieć kontrolę nad podwładnymi i ich pracą.
Błędne założenie. Wielu menedżerów uważa, że sukces opiera się na władzy. Nie pozwalają swoim podwładnym na podejmowanie decyzji przed obawą, że w ten sposób pozbywają się części swojej władzy. Na ironię jednak zakrawa fakt, że tylko wtedy, gdy pracownicy nie są skrępowani Twoim stylem zarządzania, jesteś postrzegany, jako lepszy i skuteczniejszy menedżer.
Oczywiście są sytuacje, gdy musisz kontrolować – kryzys, którym musisz zająć się natychmiast lub zadanie, które tylko Ty możesz wykonać, gdyż nikt inny nie powinien o nim wiedzieć. Są jednak sytuacje, kiedy możesz a wręcz powinieneś odpuścić, „poluzować kajdanki” i pozwolić swoim podwładnym na znalezienie i wdrożenie najlepszych rozwiązań.
Jak więc zarządzać mniej i lepiej?
Zacznij od góry. Dobrym rozwiązaniem jest zatrudnienie trenera, który pomoże menedżerom nauczyć się zaufania i delegowania zadań podwładnym. Postaw się na miejscu swoich ludzi. Menedżerowie bardzo łatwo tracą perspektywę odnośnie tego, jakie decyzje ich podwładni mogą podejmować samodzielnie. Zadajcie sobie pytnie: „Jakie decyzje musiałbym ja podejmować, gdybym był na ich miejscu?”
Zminimalizujcie ryzyko błędu. Rozmawiajcie ze swoimi podwładnymi o ich planach i zmuście ich do przemyślenia konsekwencji ich decyzji, zanim je podejmą. Ustalcie daty raportowań, by mierzyć postępy i wyłapujcie możliwe problemy zanim zmienią się w poważne kryzysy.
Nadmierna kontrola i mikrozarządzanie zabijają zaangażowanie. Morale spada i osoby tracą zapał. Zamiast tego pozwólmy pracownikom decydować i oferujmy im nasze wsparcie.
Dobry menedżer chce mieć kompetentnych podwładnych, którzy mogą i chcą odciążyć go w jego obowiązkach. Taki menedżer rozwija ich mocne strony i talenty. Czy Ty jesteś takim menedżerem?
Marcia Zidle
Marcia Zidle – Marcia Zidle jest specjalistką w zakresie technik motywacyjnych dla menedżerów i liderów biznesowych. Ma ponad 25 letnie doświadczenie w konsultingu.
Oryginalny artykuł znajduje się tutaj