A jak nie będę mógł płacić składki
Obawa przed tzw. „ciężkimi czasami” to bardzo silna obiekcja, którą trudno obalić. Bardzo dobrym wyjściem jest przekonanie klienta, że ubezpieczenie jest właśnie lekarstwem na te „ciężkie czasy
Sposoby zbijania obiekcji klienta:
• Nasza polityka obsługi klienta jest bardzo elastyczna, tego może Pan być pewien. Nie może Pan być pewien zdrowia i życia!
• Dlatego zachęcam Pana, by kupił Pan już dziś. Jak nadejdą ciężkie czasy, to będzie za późno na myślenie o zabezpieczeniach dla siebie i rodziny!
• Ciężkie czasy, to przede wszystkim choroba, wypadek, utrata pracy, zgadza się Pan ze mną? Ja oferuję Panu możliwość zabezpieczenia się przed takimi ewentualnościami już dzisiaj!
• Gdy te ciężkie czasy nadejdą będzie Pan zapewne usilnie poszukiwał rozwiązań wielu problemów. Ja już dziś oferuję Panu rozwiązanie największych z nich.
• Czy Pana obiekcją są wyłącznie pieniądze? Jeśli tak, to jestem pewien, że mogę zaoferować Panu doskonałe warunki, które umożliwią Panu zakup ubezpieczenia. Czy chce Pan poznać te warunki?
Jak wy radzicie sobie z takimi zastrzeżeniami? Wszystkich, którzy chcieliby się podzielić swoją wiedzę i doświadczeniem zapraszamy do komentowania!