Metoda trzech
Zanim wybierzesz tego najlepszego kandydata musisz pamiętać, by nie zadowalać się drugorzędnymi kandydaturami. Jak wybrać najlepszych pracowników? „Metoda trzech” wydaje się być interesującym narzędziem rekrutacyjnym. Wbrew nazwie składa się z pięciu elementów:
-
Zanim zdecydujesz się kogoś zatrudnić przesłuchaj, co najmniej trzech kandydatów. Nie zatrudniaj nigdy pierwszego, bez względu na to, jak dobre wrażenie na Tobie wywarł. Przeprowadź rozmowy kwalifikacyjne z pozostałymi kandydatami, by mieć możliwość porównania.
-
Spotkaj się ze swoimi kandydatami trzy razy. Nie zatrudniaj po pierwszej rozmowie. Spotykaj się z kandydatem przynajmniej trzy razy, żeby zobaczyć go w różnych okolicznościach. Ktoś, kto spodobał się Ci podczas pierwszej rozmowy, podczas drugiej lub trzeciej może wydać się przeciętny, a nawet ograniczony.
-
Ciekawym rozwiązaniem jest przeprowadzanie każdego z trzech spotkań w trzech różnych miejscach. Na przykład pierwsze spotkanie w biurze, drugie w kawiarni, trzecie w sali konferencyjnej. Zachowanie ludzi i wrażenie, jakie na Tobie sprawią będzie się różnić w zależności od otoczenia.
-
Najlepiej, gdy rozmowa kwalifikacyjna przeprowadzana jest przez trzy różne osoby. Kiedy chcesz kogoś zatrudnić nie opieraj się tylko na swojej opinii czy wrażeniu. Postaraj się by z kandydatem spotkały się również trzy inne osoby np., przyszli współpracownicy z działu.
- Daj sobie miesiąc na podjęcie decyzji. Nie trzeba specjalnie tłumaczyć, dlaczego właśnie miesiąc. Pomijając sytuacje kryzysowe, gdy znalezienie odpowiedniego kandydata w krótkim czasie jest niezbędne, odpowiednio długi czas na przemyślenie decyzji o zatrudnieniu będzie działać tylko na Twoją korzyść.
Nie spiesz się. Kto szybko zatrudnia, ten długo żałuje. Pośpieszne decyzje dotyczące doboru ludzi w przeważającej większości są nietrafione i przyniosą, w pierwszej kolejności Tobie, więcej szkód niż korzyści.
Artykuł inspirowany książką Brian’a Tracy’ego i Frank’a M. Scheelen’a pt. “Nowoczesny menadżer sprzedaży”.