Jak dostanę 10 procent rabatu, kupie natychmiast
Sprzedaż, to wzajemne ustępstwa, to sztuka kompromisu. Nie ma reguły, że to sprzedawca musi być zawsze tym, który ustępuje. Rabat, proszę bardzo, ale w zamian…
Sposoby zbijania obiekcji klienta:
• Zawsze oferujemy od razu naszą najlepszą cenę. Tylko w ten sposób możemy być uczciwi!
• Jeśli zamówi Pan dziesięć sztuk, to dam Panu dziesięć procent rabatu. Jeśli zdecyduje się Pan zamówić jeden, cena nie ulegnie zmianie. Czy chce Pan zamówić dziesięć?
• To cena, która odzwierciedla najwyższą jakość materiałów, najlepszych konstruktorów i wyśmienite wykonanie. To właśnie dzięki najwyższej jakości zaoszczędzi Pan nie 10%, ale 25% na zakupie naszego produktu.
• Moglibyśmy produkować produkty o niższych cenach, ale my nie oferujemy 90 procentowego zadowolenia z produktu, tylko 100 procentowe. Stawiamy na jakość.
• Czy Pan również udziela rabatów na wszystkie Pan produkty?
Nie? My też nie. Dlaczego oczekuje Pan od nas czegoś, czego Pan sam nie robi? Jaki jest prawdziwy powód pańskich wahań?
• Czy tak naprawdę nie obawia Pan się, że ktoś inny mógłby Panu dać lepszą cenę niż my? Gwarantuję Panu, że nasza cena jest najlepsza, nikt nie da Panu korzystniejszej oferty! Czy możemy spisać zamówienie?
• Cena, którą Pan widzi już jest pomniejszona o 15% rabat! Nie możemy ceny obniżyć jeszcze bardziej. Tak więc, ma Pan już swój rabat!
• Mamy już ponad tysiąc klientów i żaden z nich nie dostał rabatu! Jak Pan uważa dlaczego ci wszyscy klienci kupili nasz produkt?
Jak wy radzicie sobie z takimi zastrzeżeniami? Wszystkich, którzy chcieliby się podzielić swoją wiedzę i doświadczeniem zapraszam