Jeszcze nie dzisiaj – obiekcja w ubezpieczeniach
Bardzo często klient używa tego argumentu, odkładając decyzję o zakupie polisy na przyszłość. Zadaniem agenta jest pokazanie, jak ważne jest, by decyzja została podjęta teraz, a nie za miesiąc, rok, czy w bliżej nieokreślonej przyszłości.
KLIENT: JESZCZE NIE DZISIAJ
1. ODPOWIEDŹ: Jeśli zdecyduje się pan podpisać dzisiaj wniosek, może pan dodatkowo zaoszczędzić więcej pieniędzy na emeryturę. Za kilka lat, kiedy będzie pan już zdecydowany, te oszczędności staną się mniejsze. Dobrze by było, aby na emeryturze móc spokojnie i wygodnie żyć, prawda?
2. ODPOWIEDŹ: Nie chcę być czarnowidzem, ale przypuśćmy, że nie decyduje się pan dzisiaj, a jutro przydarzy się panu jakieś nieszczęście, czy nie byłoby to największe zaniechanie, jakiego by się pan dopuścił?
3. ODPOWIEDŹ: A jak pan sądzi, co na ten temat powiedziałaby pana rodzina? Czy nie uważa pan, że doceniłaby fakt, iż pan jako głowa rodziny zabezpiecza ich przyszłość? Gdyby pańska żona była tu dzisiaj z nami z pewnością byłaby zadowolona z faktu, że dba pan o jej dobrobyt w przyszłości.
4. ODPOWIEDŹ: Dobrze , zróbmy więc w ten sposób, że zostawię panu wniosek do podpisania, a jutro przyjadę odebrać podpisany wniosek, a tym czasie wpłacę za pana składkę, tak aby ubezpieczenie już obowiązywało. Możemy się tak umówić?
5. ODPOWIEDŻ: A na ile jest Pan zdecydowany, w skali od 1 do 10. Czego Panu brakuje do podjęcia decyzji?
6. ODPOWIEDŹ: Zdaje pan sobie sprawę, że jeśli zdecyduje się pan później, będzie pan musiał odkładać większe sumy pieniędzy miesięcznie, niż gdyby podpisał pan umowę dzisiaj? Decyzja podjęta w tym momencie będzie wymagała od pana odkładania niewielkiej sumy. W przyszłości, jeśli chciałby pan być ubezpieczony na taką samą sumę, kwota miesięczna musiałaby wzrosnąć.
7. KLIENT: Mam jeszcze czas.
ODPOWIEDŹ: To bardzo częsty argument podejmowany przez osoby, z którymi rozmawiam, ale tak szczerze, proszę mi powiedzieć, skąd ma pan tę pewność? Ja na przykład a propos swojej osoby, nie mam pojęcia, co może się przydarzyć jutro. Czy nie lepiej być zabezpieczonym już dziś?
8. KLIENT: Jestem jeszcze młody i mam czas na takie decyzje.
ODPOWIEDŹ: Rzeczywiście w wieku np. 30 lat czas pozostały do emerytury wydaje się bardzo odległy. Ale czy nie lepiej już teraz zacząć oszczędzać. Doskonale pan sobie zdaje sprawę, co wypłaci panu ZUS. Czy nie lepiej teraz teraz, kiedy jest pan w pełni sprawny wziąć los w swoje ręce i zapewnić sobie spokojne życie na starość.
Jak Wy radzicie sobie z obiekcjami klienta? Zapraszamy do komentowania.