Rozmowa z National Sales Managerem w Teekanne Polska Maciejem Rymskim

Maciej Rymski od 2010 roku pracuje w firmie Teekanne Polska na stanowisku National Sales Manager jest także pełnomocnikiem zarządu spółki. W Teekanne Polska pracował wcześniej na stanowisku regionalnego dyrektora sprzedaży. Wczęnsiej w sowjej karierze pracował jako ekspert od kluczowych klientów w MK Cafe and Tea S.A. oraz Star Foods.

 

Menedżer Sprzedaży:Co uznaje Pan za największe wyzwanie w swojej pracy?

 Maciej Rymski:  Zawsze powtarzam, że największym wyzwaniem jest budowanie i późniejsze podtrzymywanie, dobrych i silnych relacji międzyludzkich. To bardzo trudne zadanie, które jednocześnie daje bardzo dużą satysfakcję. Budowanie zespołu, wspólne rozwiązywanie problemów czy zażegnywanie konfliktów to najważniejsze elementy mojej codziennej pracy. Są to wyzwania, ale z drugiej strony każdorazowo źródło energii do dalszych działań.



M.S.:Z jakimi największymi problemami zetknął się Pan w zarządzaniu ludźmi?

M.R.:Według mnie bardzo dużym problemem jest odchodzenie od spraw merytorycznych podczas konfliktów. Zetknąłem się kilkakrotnie w mojej dotychczasowej karierze z tego typu sytuacjami i proszę mi wierzyć, każdy spór poparty merytorycznymi argumentami możemy rozwiązać, a gdy do głosu dochodzą emocje, wtedy wspólne znalezienie rozwiązania jest bardzo trudne. Moją dewizą jest podejście „podchodź twardo do problemu, a łagodnie do człowieka” i to jak na razie się sprawdza.



M.S.:Jakimi cechami powinien charakteryzować się menedżer, znajdujący się na stanowisku, które Pan zajmuje?

M.R.:Na pewno każdy menedżer ma swoją teorię na ten temat. Ja odpowiem bardzo krótko – SAMODYSCYPLINA (!). Nie możemy wymagać, jeśli sami nie dajemy pozytywnego impulsu.   Zestaw cech w tym przypadku pokrywa się z naszym życiem również poza zawodowym, ponieważ cokolwiek chcemy osiągnąć, będąc na najwyższym poziome, czy to sport, sztuka czy biznes musimy dysponować właśnie takim „zestawem”.



M.S.:Jakich głównych błędów należy wystrzegać się na tym stanowisku?

M.R.:Nie znam listy błędów, wiem natomiast, że najważniejsze jest doświadczenie, które paradoksalnie nabywamy, niestety ucząc się na błędach. Najważniejsze jest moim zdaniem wyciąganie wniosków, nie powielanie błędnych schematów i ciągłe samodoskonalenie.



M.S.:Jakie są Pana główne obowiązki? Jak liczny zespół Panu podlega?

M.R.:
Pełniąc funkcję dyrektora handlowego kieruję bezpośrednio działem handlowym liczącym 18 osób. Nadzoruję pracę handlowców w terenie, podległych mi menadżerów ds. kluczowych klientów, marketingu, sił terenowych i administracji sprzedaży. Dodatkowo, jako pełnomocnik zarządu firmy, jestem również odpowiedzialny za pośredni nadzór nad pozostałymi działami firmy (logistyka, produkcja, administracja).

 

M.S.:Dlaczego warto pracować w Państwa firmie, jako menedżer sprzedaży?

M.R.:W Firmie TEEKANNE warto pracować niezależnie od pełnionej funkcji. To firma ze 130 letnią tradycją na świecie i 20=letnią w Polsce, jeden z liderów w swojej branży, więc niech to będzie najlepszą rekomendacją. Firma stale się rozwija i daje bardzo szerokie możliwości rozwoju zawodowego i zdobywania nowych doświadczeń. A dlaczego na stanowisku menadżera sprzedaży, to musi pozostać moją słodką tajemnicą, niech moja ścieżka kariery w firmie i to, że jestem z firmą związany już od 7 lat, da najlepszą rekomendację.