To, że Twoi ludzie noszą takie same koszulki, wcale nie oznacza, że są jednym, zwycięskim zespołem


Zespoły, zespoły, zespoły. Czy je kochasz, czy nienawidzisz, to musisz nauczyć się z nimi żyć. Twój sukces zależy od ludzi. Na czym więc polega praca zespołowa? Oto pięć strategii budowania i dbania o zespół.



1. Traktuj ich jak dorosłych nie jak dzieci. Ludzie nie są zatrudniani, by wykonywać bezmyślnie zadania, lecz by wnosić coś od siebie – swój intelekt i kreatywność. Zadaniem menedżera jest tworzenie misji, wyznaczanie celów i upewnianie się, że ludzie mają niezbędne środki, narzędzia i informację zwrotną. Kreatywne rozwiązywanie problemów, to ich zadanie.



2. Zatrudniaj ludzi, którym zależy. Oceniając podwładnych, każ każdemu przygotować prezentację, którą przedstawi na zebraniu zespołu. Wszyscy będą myśleli, że oceniasz osoby, które prezentują, podczas gdy ty będziesz oceniał słuchaczy, ich aktywność i wsparcie, jakie okazują osobie prezentującej. Szukasz sygnałów, które pokażą ci, kto z zespołu będzie bardziej chętny do pomocy innym.



3. Tablica wyników. Różnica pomiędzy grupą a zespołem jest następująca. Zespół wie, co jest warunkiem wygranej. Sportowcy wiedzą, w jakiej sytuacji znajduje się ich drużyna i czy wygrywają bądź przegrywają. Ta wiedza wpływa na ich styl gry. W większości firm jednak, pracownicy pracują i nie wiedzą, przez tygodnie, miesiące, a nawet lata, czy odnoszą razem sukces, czy właśnie przegrywają. Tak, jak w przypadku drużyn sportowych, twój zespół również musi mieć tabelę wyników. Wtedy ludzie będą mieli pojęcie, jak blisko (lub daleko) są od sukcesu.



4. Nie pozwalaj sobie na rozwiązywanie wszystkich problemów zespołu. Jeśli lider będzie „dźwigał ciężary” za zespół, to ludzie nigdy nie „wyćwiczą sobie mięśni”, a lider w końcu zapracuje się na śmierć. Mądrzy menedżerowie zachęcają podwładnych do omawiania problemów i ich rozwiązań, ale nie pozwalają sobie na to, by te problemy rozwiązywać samemu.



5. Ustawiaj zespół na zwycięstwo, a nie na przegraną. Jeśli ludzie stoją przed kilkoma zadaniami i problemami, to nie zmuszaj ich, by zaczynali od tych najtrudniejszych. Mówi się, by dokonywać priorytetów i zaczynać od tych najważniejszych i najtrudniejszych, a potem zająć się mniejszymi. Te najważniejsze są zazwyczaj najtrudniejsze, dlatego, jeśli zespół nie jest przygotowany mentalnie do zajęcia się problemem, to ryzyko porażki jest duże. Ludzie tracą motywację i poddają się. To nie jest pozwolenie na odkładanie ważnych i trudnych zadań na później. To strategia, która zakłada budowanie pewności siebie ludzi poprzez rozwiązywanie łatwych zadań, jako pierwszych.



Paul “Bear” Bryant, legendarny trener footballu z Uniwersytetu Alabamy powiedział co zwycięska drużyna musi wiedzieć: “Powiedz, czego od nas oczekujesz, daj nam szansę się wykazać, powiedz nam, jak nam idzie, kieruj nami, gdy będziemy tego potrzebowali, nagradzaj nas za nasze wysiłki”. Nie mogłabym lepiej tego ująć.



Marcia Zidle



Źródło: http://managementhelp.org/blogs/supervision/2014/01/21/wearing-the-same-shirt-doesnt-make-a-winning-team/#sthash.eu94TcIM.dpuf