Wypalony Menedżer
Syndrom wypalenia zawodowego może przytrafić się każdemu. Trudno jednak nie zgodzić się z tezą, że osoby wykonujące zawód menedżera sprzedaży są na to szczególnie mocno narażone.
Kryzys finansowy, a w związku z tym spadek sprzedaży, dał się mocno we znaki menedżerom jeszcze nie tak dawno. Fakt, że sytuacja na rynku powoli się zmienia na lepsze nie oznacza wcale, że problem wypalenia wśród menedżerów po prostu zniknął. Wręcz przeciwnie, dopiero teraz widać skutki kryzysu w tym zakresie.
Czym jest wypalenie zawodowe?Oto definicja (za Wikipedią):
Wypalenie zawodowe, syndrom wypalenia zawodowego, syndrom Burnout – występuje, gdy praca przestaje dawać satysfakcję, pracownik przestaje się rozwijać zawodowo, czuje się przepracowany i niezadowolony z wykonywanego zajęcia, które niegdyś sprawiało mu przyjemność.
Według Christiny Maslach istnieją 3 składniki zawodowego wypalania się:
- emocjonalne wyczerpanie – uczucie pustki i odpływu sił wywołane nadmiernymi wymaganiami psychologicznymi i emocjonalnymi, jakie stawiała przed pracownikiem praca (bądź sam stawiał sobie takie nierealistyczne wymagania wobec własnych możliwości);
- depersonalizacja – poczucie bezduszności, bezosobowości, cyniczne patrzenie na innych ludzi, obniżenie wrażliwości wobec innych;
- obniżenie oceny własnych dokonań – poczucie marnowania czasu i wysiłku na swoim stanowisku pracy.
A co ze stresem? Tego w życiu menedżera sprzedaży nigdy nie brakuje. Presja przełożonych, by mimo kryzysu sprzedawać jeszcze więcej, a jednocześnie ciąć koszty poprzez np. zwalnianie podwładnych. To nikt inny, tylko oni znajdują się na „pierwszej linii frontu”, od nich i ich zespołów zależy byt całej organizacji i to właśnie oni są najbardziej narażeni na wypalenie zawodowe.
Dodajmy jeszcze do tego, w większości przypadków, nieumiejętność zachowania równowagi pomiędzy życiem zawodowym, a prywatnym i mamy pełen obraz dramatu.
Wypalony menedżer nie widzi sensu w swojej pracy, nie ma siły i motywacji do pracy, o motywowaniu własnych podwładnych nie może być nawet mowy. Co więcej, taka postawa jest zaraźliwa – ludzie kopiują swoich szefów.
Wypalenie zawodowe jest dolegliwością psychosomatyczną, tj. dotyka sfery psychiki, ale manifestuje się również fizycznie. Doświadczony szef zauważy symptomy i odpowiednio na nie zareaguje, niestety w wielu polskich firmach wypalenie zawodowe interpretowane jest jako silny stres, a więc rzecz zupełnie normalna w branży. Nic bardziej mylnego. To nie jest normalny stan i brak reakcji prowadzi do depresji.
Co zatem należy zrobić? Przede wszystkim odpowiednio zdiagnozować:
- Czy żyjesz w dużym, stałym stresie?
- Czy nie widzisz sensu w swojej pracy?
- Brak ci motywacji?
- Czy zachowujesz się agresywnie i cynicznie?
To tylko najważniejsze z symptomów. Jest wiele możliwych terapii. Te najskuteczniejsze to urlop, dodatkowy trening rozumiany jako wsparcie menedżera. Najlepiej – jedno i drugie. Tylko odpowiednio wypoczęty pracownik jest w stanie wrócić do pracy i z tym samym zapałem wykonywać swoje obowiązki. Tak naprawdę jednak trzeba na nowo nauczyć się odpoczywać.
D.D.
Podobne artykuły:
Motywowanie sprzedawców
10 sposobów motywacyjnych
Jak utrzymywać wysoką motywację