Jak zarządzać sprzedażą?

1. Jakie są obowiązki dyrektora regionalnego?

 
Dyrektor odpowiadający za Salony Telekomunikacji Polskiej w regionie zajmuje się wszystkimi aspektami funkcjonowania salonów sprzedaży – począwszy od rekrutacji pracowników oraz szkoleń, skończywszy na zapewnieniu właściwych standardów obsługi i wyników sprzedaży. Zakres zadań jest szeroki, ale jest realizowany w ścisłej współpracy z centralnym departamentem salonów, który wyznacza strategię i standardy dla całego kanału sprzedaży w poszczególnych regionach.
 
W regionie Dyrektor Salonów TP współpracuje z menedżerami, którzy bezpośrednio odpowiadają za funkcjonowanie punktów TP oraz wyniki sprzedaży.
 
2. W jaki sposób rozwiązuje Pani swoje problemy w zarządzaniu podwładnymi?
 
Na szczęście tych problemów nie jest dużo. A tak poważnie, nie mam w zasadzie żadnych problemów z bezpośrednio podległymi pracownikami, bo są to osoby, które sama wybrałam na zajmowane stanowiska. Już na etapie doboru pracowników zawsze staram się przewidzieć ewentualne podobieństwa i różnice w postawach czy poglądach, które mogą kształtować naszą współpracę, a to dalej pozwala mi prognozować ewentualny sukces lub porażkę potencjalnego układu. Mogę zatem powiedzieć, że na niektóre słabe strony moich podwładnych jestem już przygotowana i “kupuję” je na początku, świadoma wielkości zalet. Zawsze jednak, gdy pojawiają się różnice zdań czy problemy w zespołach moich bezpośrednich podwładnych, staram się docieć przyczyny – czasami głęboko ukrytej, a w takich przypadkach najlepiej sprawdzają się rozmowy, czyli możliwie jak najbardziej otwarta wymiana stanowisk. Uważam, że pracownicy muszą czuć, iż mają wpływ na kształtowanie rzeczywistości, w jakiej pracują, więc taka otwarta wymiana poglądów jest tak naprawdę ożywcza dla organizacji.
 
3. Za co ceni Pani swoją pracę?
 
Na pewno najbardziej za możliwość bliskiej współpracy z ludźmi, bardzo często wspaniałymi ludźmi. Nie wyobrażam sobie już dzisiaj realizowania zadań zawodowych bez dialogu, zespołowości czy wymiany doświadczeń. Cenię ją także za możliwość wpływania na rozwój zawodowy pracowników, kształtowania ich postaw wobec klientów oraz współpracowników. Moja codzienność to wyzwania, dynamika – i taki styl pracy niewątpliwie bardzo mi odpowiada. Rytm, jaki nadaje praca, jest często inspiracją do aktywnego życia w ogóle i przekłada się na sfery pozazawodowe.
 
4. Jakich porad udzieliłaby Pani osobie właśnie obejmującej Pani stanowisko?
 
Niechętnie odpowiadam na to pytanie…Mam naprawdę świetny zespół i ciekawą pracę, więc nie jestem zainteresowana odstąpieniem stanowiska, ale jeśli miałabym już udzielić jakiejś rady, to na pewno poleciłabym osobie podejmującej się tego zadania, jak najszybciej poznać “perły”, czyli menedżerów i kierowników, którzy osiągają najlepsze wyniki, bo to oni mają niewątpliwie największą wiedzę o swoim rynku, najlepiej znają potrzeby swoich klientów i wiedzą, jak tym potrzebom wyjść naprzeciw.
 
5. Co na początku stanowiło największą przeszkodę w pracy?
 
Największą przeszkodą na początku mojej pracy był dla mnie brak dokładnej znajomości usług telekomunikacyjnych procesowanych, czyli coś, co nie jest ściśle powiązane z samym zarządzaniem, ale jest niezbędne do skutecznego zarządzania sprzedażą w branży telekomunikacyjnej.
 
6, Czy chciałaby Pani coś dodać?
 
Myślę, że warto na koniec podzielić się jeszcze refleksją na temat samoświadomości w zarządzaniu, bo odnoszę ostanio wrażenie, że menedżerowie w trudniejszych czasach na rynku pracy nauczyli się “sprzedawać” wyłącznie swoje zalety i umiejętności. To powoduje,że zapominamy, iż warto pielęgnować także umiejętność badawczego spojrzenia na siebie – na pobudki i skutki naszego działania, reakcje innych, na proporcje zalet i wad czy wreszczie umiejętność przyjmowania informacji o sobie. A tak naprawdę to przecież samoświadomość jest pierwszym krokiem do sukcesu i skutecznego działania.